Głównym zadaniem projektowym było stworzenie życzliwości inspirowanej działalnością Łukasiewicza. Dla mnie jest to człowiek, który dał światło temu światu tworząc lampę naftową, dzięki której każdy mógł mieć ciepło i światło w swoich domach.

Moim celem projektowym było przemyślenie i unowocześnienie lampy naftowej tak, aby mogła ona wnieść ciepło i komfort do każdego domu.

Problemem starej lampy jest to, że działa na gaz, który jest trudno dostępny i nie jest przyjazny dla środowiska. Trzeba było zrobić ją elektryczną zachowując wszystkie funkcjonalności i zalety zwykłej lampy. Do oświetlenia użyłam okrągłej lampy LED, która świeciła ciepłym światłem, aby imitować ogień. W dolnej części lampy znajduje się specjalna płyta ceramiczna, która ogrzewa powietrze wewnątrz, które następnie wydostaje się przez otwory na górze i dole. Ponieważ te dwa elementy elektryczne znajdują się na górze i na dole i trzeba je połączyć, są uchwyty, które łączą konstrukcję. Są one zarówno dekoracyjne (przypominają oryginalny design lampy), jak i konstrukcyjne. Do regulacji funkcji służy specjalne koło, które również nawiązuje nam do oryginału, posiadał on również specjalny regulator dopływającego gazu, aby zwiększyć siłę ognia. Za pomocą tego regulatora i przycisku można włączać i wyłączać lampę, a obracając kółkiem można regulować moc grzania lub ją wyłączyć. Z tyłu lampy znajduje się uniwersalne wejście USB Type-C do ładowania lub ciągłej pracy z sieci. Na górze znajduje się również uchwyt, który pozwala na łatwe przenoszenie lampy w razie potrzeby, a dzięki akumulatorowi może być używana jako ręczna lampa do oświetlania.

Można powiedzieć, że jest to nowe podejście do starego wynalazku, który nadal może być przydatny, być w każdym domu przynosząc światło i komfort.